środa, 18 października 2017

W nastroju na Larkina. Jebią Ci życie mamcia z tatkiem.

TO MOŻE TAKI WIERSZYK (Philip Larkin)

Jebią ci życie mamcia z tatkiem,
Może i nie chcą, ale jebią,
Oprócz win własnych na dokładkę
Jeszcze ci kilka ekstra wrzepią.
Lecz im zjebali życie inni,
Głupcy w cylindrach i pelisach,
Co albo byli mdławo-sztywni,
Albo się chcieli pozagryzać.
Człowiek drugiemu przekazuje
Rozpacz, wciąż głębszą, jak dno rzeki.
Zwiewaj stąd, póki możesz uciec -
I nigdy nie miej własnych dzieci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz